Friday 19 January 2007

Roczek

Dokładnie rok temu zjawił sie na swiecie... a juz nieobce mu są cierpienia... bolesny zastrzyk dwa razy dziennie i melancholia gotowa:( hmm w tym przypadku dobrze, że nic nie trwa wiecznie....








1 comment:

@rm said...

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!
To już rok !!! Z lekkim poślizgiem (nieobliczone dokładnie różnice czasowe między Zieloną a Wałbrzychem) wszystkiego najlepsiejszego Janku Jakubie N. !!! Żeby Ci się fajnie bawiło, żebyś nie bił rodziców kiedy dorośniesz, żebyś nie musiał dostawać już zastrzyków i żębyś nigdy, ale to nigdy nie musiał zakładać krawatów od projektanta Andrzeja L. w jakich prezentujesz się kilkanaście zdjęć niżej ;-)))
WSZYSTKIEGO FAJNEGO !!!
p.s. z tymi rodzicami żartowałem - a biiij jak chcesz ;-D